niedziela, 4 września 2016

Szelestem zmęczonych dusz

Otacza nas świat - pojemnik na los
Los skrzydlami anieli nadaje sens
Sens pokarmem spragnionych ludzi

I w wizji swej - miłośc, nadzieja, dobro.
Zamknięte w gwiazdach nocnego nieba
A gwiazdy spogladają ciepłym wzrokiem
I dusza człecza natchniona już dojrzewa

Została tylko wiara w duszy
Po wojnie sumienia z sercem
Tylko łza chłodna w oku człeka
Gorąca dla szatańskiego żołnierza

Wszystko to wylane jak atrament życia
Na ksiege boskiego doskonałego planu
Zawarte w szeleście zmęczonych dusz
Dążacych do powrotu do Pańskiego raju.
Które zmęczenie jak ubranie pokrywa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz